Wczoraj nasz Synek nauczył się samodzielnie siadać! I nie są to już przypadkowe "siady", tylko zamierzone, ćwiczone teraz całymi dniami ;)
Michaś siada z pozycji leżenia na brzuszku. Mały Mądrala wykombinował jak sobie może ułatwić zadanie. Podpełza do naszego materaca, nocnika, szuflady lub innej "przeszkody", podciąga się rączkami i równocześnie zgina nóżki, aby w efekcie znaleźć się w pozycji klęczącej.
Z klęczków albo siada bokiem (to znaczy ląduje pupą na prawo lub lewo i siada okręcając się lekko wokół własnej osi), albo siada pupą między nóżkami i potem prostuje nóżki.
Teraz od rana do wieczora Michaś ćwiczy - siada, bawi się chwilę, pochyla się do przodu, żeby przejść do leżenia na brzuszku i znowu siada..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz