Jak pewnie sami się zorientowaliście, spodnie to u nas towar deficytowy, ile by ich nie było i tak jest za mało. Dziś znów pokaże Wam spodnie, tym razem z innego wykroju - też Ottobre, jednak starszy numer.
Spodenki do uszycia banalnie proste - raptem 4 szwy, podwinięcie góry tworzy tunel na gumkę, kieszenie też proste do wszycia. Ściągacze przy nogawkach - wiadomo, żadna filozofia.
Ale ile się przy nich namęczyłam, naprułam, naszyłam i znów naprułam zanim udało mi się je uszyć wiem tylko i ja i moja maszyna. Chyba wyczuła konkurencję i starała się wyrazić swoje niezadowolenie ;)
Jednak wracając do tematu spodni - w końcu się udało i są, klasyczne spodenki dresowe. Wyszły trochę za długie, wykrój był w rozmiarach od 98 i o ile zapasy na szwy dałam minimalne, żeby spodnie nie były za szerokie, tak o skróceniu nogawek zupełnie zapomniałam.
Dresówka, z których je uszyłam nie należy do najgrubszych, więc może doczekają do wiosny ;) Na razie podwijam ściągacze i jest trochę lepiej. To tak zwana two-face, z lewej strony turkusowa.
Kieszenie w szwach, worki uszyte są z tej samej dresówki co spodnie, wykorzystałam jednak do nich lewą stroną materiału.
Podobnie jeśli chodzi o ściągacze, to też lewa strona dresówki. Ściągacze są dość długie, więc mam co podwijać ;)
W pasie gumka, żeby nie rolowała się w tunelu, to na szwach przeszyłam ją pionowo razem z materiałem.
Z przodu wykorzystałam gotową aplikację do przyprasowania. Będę i tak musiała ją jeszcze podszyć, bo zdarzyło mi się, że naprasowanki odpadały w trakcie prania. Ta pełni podwójną funkcję - ozdobną, ale też oznacza przód ;)
Tutaj wszystko w całości, słabo za to widać prezentowane gatki ;) Podobają mi się te kieszonki, niby niewidoczne, ale przy poruszaniu się materiał się rozchyla prezentując niebieskie worki kieszeniowe :)
No i na koniec Misio w całej okazałości, w trakcie przeciągania się ;) Dobrze, że zrobiłam zdjęcia zaraz rano, chwilę później mieliśmy małą katastrofę pampersową i spodnie trafiły do kosza na pranie ;)
Turkusowe ściągacze! Love you!
OdpowiedzUsuńPortasy wyglądają rewelacyjnie, mi podobają się troszkę za długie nogawki.
Dziękuję! :)
UsuńSą rewelacyjne i ten turkus wewnątrz. Model spisał się dzielnie prezentując nowe portki. A co to za konkurencyjna maszyna na horyzoncie?
OdpowiedzUsuńDzięki! A maszyna już jest i nawet szyje :D Kupiłam sobie overlocka :)
UsuńZazdroszcze,ja czekam na 8.10 i rzut w lidlu, tylko czy zdążę chwycić zanim mnie zadepczą :D napisz jaki model i jak Ci się szyje.miałaś wcześniej styczność z owerlokami?
UsuńJa kupiłam Merrylocka 848. Jest 4-nitkowy i jestem nim zachwycona :D To mój pierwszy kontakt z overlockiem w ogóle, więc spędziłam parę wieczorów, żeby zapoznać się z nim. Nawlekanie to pikuś, gorzej z ustawianiem naprężenia nici. Ale jak już się uda to sama radość takie szycie. Podoba mi się nawet pomruk jaki wydaje w czasie pracy. I tempo szycia razy 3!
UsuńTo super sprzęt, niech Ci służy jak najlepiej. A ta prędkość szycia to marzenie :) zaprzyjaznicie sie na pewno szybko i po ciemku będziesz nawlekać i ustawiać naprężenie nici :)
UsuńDziękuję :) Mam nadzieję, że to ustawianie naprężenia opanuje i z czasem będzie mi szło szybciej :) Na razie jeszcze się poznajemy, ale zanosi się na długą i serdeczną przyjaźń :D
UsuńJa przeważnie oznaczam tył spodni naszywając, kieszonkę na pupie.
OdpowiedzUsuńSpodnie są super, a kolor ściągaczy i kieszeni, fajnie współgra z całością.
Świetne spodnie! :) Szukam wykroju idealnego na spodnie dresowe dla moich maluchów. Czy mogłabym poprosić o info, który to dokładnie nr ottobre?.. Będę na prawdę bardzo wdzięczna :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że z takim poślizgiem czasowym ;) Wykrój pochodzi z numeru 2013/4, model 27 :) Przeprowadzaliśmy się i musiałam odnaleźć wykroje ;)
Usuń